|
|
|
Czasem bywa tak, że cudem zdobyta maszyna / WSK, WFM a może SHL / przedstawia obraz nędzy i rozpaczy : rdzy jest
więcej niż czego innego! No i teraz żmudne drapanie ...czym się da. Od skrobaka i szczotki drucianej po płotno ścierne i
przeróżne odrdzewiacze. I przychodzi nam "odkrywcza" myśl : dobrze byłoby to całe dziadostwo wypiaskować i już !!!
Tak, łatwo mówić = i już ! Ale gdzie, ale kto? I jak to wszystko zawieźć do fachowca? A potem jeszcze przywieźć do domu.
Rozwiązanie znalazłem na czeskiej stronie www.velorexy.cz
Najpierw jednak kilka słów komentarza :
Oczywiście nie jest to metoda uniwersalna -czyli nie dla każdego. Pewnie ci mieszkający w bloku nie znajdą odpowiedniego
miejsca /przecież nie będziesz kurzył sąsiadom pod oknami/ . Ale jak przy domu masz własne, spore podwórko - nic nie
stoi na przeszkodzie. Do tego powinieneś j u ż m i e ć własny kompresor /taki ze sporym zbiornikiem wyrównawczym/
bo kupno maszynerii dla jednej tylko operacji piaskowania to za duży koszt. Z dalszych komentarzy /tych czeskich/ wynika,
że trzebasię liczyć z tym, że takie piaskowanie zabiera sporo czasu /chociaż prawdę mówiąc to ręczne skrobanie też nie trwa
krótko,a po drugie = gdzież mi się spieszy? przecież nie robię tego na akord /. I cały ten wielogodzinny proces wymaga stałej
dostawy... prądu do napędu kompresora /czyli koszty zużytego prądu/ . No ale to już tak jest w życiu = coś za coś. Jeśli masz
"pod ręką" jakiś zakład świadczący tego typu usługę - lepiej z niej skorzystać od razu = może być taniej i szybciej, zwłaszcza
tzw. metodą "bez rachunku". Ale jak wszędzie masz "za daleko", to opisana metoda może być przydatna.
A teraz co napisał autor pomysłu:
Ta metoda nadeje się do małych powierzchni i małych detali , bo całe urządzenie przecież jest dość małe. Trzeba wybrać
jakieś wolne, ustronne miejsce /Kurz!!! /. Pod detale przeznaczone do piaskowania dobrze jest podłożyć dużą płachtę-folię,
pozwoli to na zebranie i powtórne użycie piasku. "Bez brýlí ani ránu" a po polsku: bez okularów n a w e t n i e p r ó b u j !
Dobrze jest mieć na sobie długie nogawki i rękawy .
Kompresor, jaki używałem: ok.8 atm i wystarczający zasobnik sprężonego powietrza= ja mam 50-litrowy ale to minimum
/chyba jednak za mały/ , bez niego kompresor nie nadaje się zupełnie !!
Pistolet do piaskowania: kupiłem w "Baumax " / : coś jak u nas Practiker , ale można zrobić podobny samemu /
za 690 Kč / jedna korona =10 gr !! / . Wybrałem taki do stosowania dowolnych materiałów o wielkości ziarna 1,5 mm.
Piasek: idealny byłby specjalny krzemienny, ale ja używałem zwykły piasek betomiarski ale starannie wysuszony i
przesiany przez sito. Ten krzemienny /też musi być wysuszony/ można kupić w HORNBACHU /oczywiście w Czechach/ a
jest stosowany... na zásyp spár zámkových dlazeb / od fenixa: no tego niestety nie rozszyfrowałem !! - nie wiem, co to
oznacza/. Na cały mój pojazd zużyłem 4 worki piasku po 25 kg /cena 1 worka = 100 Kč czyli ok. 10 zł /.
Kilka słów czeskich komentarzy:
1. Ja oddałem całą ramę do specjalisty: kosztowało mnie to 890 Kč a trwało całe...100 minut a nie wiele godzin! Zrobiono
to fachowo i na poczekaniu.
2. Ale ja nie bardzo mam gdzie oddać do fachowca, dlatego swoją ramę velorexa piaskowaem w domowych warunkach
jako pan Miloslav / to po czesku, a Miroslav jest autorem artykułu-pomysłu/.
3. Na początek chce powiedzie, że nie każdy ma pod ręką fachowca, a skrobać recznie to też zejdzie kilka dni /popołudnia
lub weekendy /. A w dodatku w moich stronach za taką usugę trzeba zapłacić /bez "papierów"/ 1000-2500 Kč .
Z technicznych spraw to: zbiornik kompresora musi być dość duży, żeby zapewnił kilkugodzinną pracę na stabilnym
ciśnieniu 5-6 atm. Zwróćcie uwagę, że końcówki pistoletu będą się jednak zużywały, trzeba mieć zapasowe. A wydajność
kompresora to kilka setek litrów na minutę.
A ile godzin to zajmie? Przecież nie robisz tego dla pieniędzy. Poza tym - jakie masz inne wyjście?
(Materiał zaporzyczony ze strony fenixa ).
W tym materiale opisze etapy piaskowania .
1. Pierwsza rzecza jaka powinnismy miec do piaskowania jest kompresor ja
mialem ze zbiornikiem 50L o wydajności 8 at ale to jest minimum.
2. Dugą rzercza jaka nam bedzie potrzebna jest pistolet który można kupić na
allegro koszt takiego pistoletu wacha sie w granicach 40-60zł w zaleznosci
od jego wykonania pod wzgledem jakosci.
3. Zdjecie przedstawia nie wypiaskowaną rame wsk 125.
4.Zdjęcie Pzedstawia rame wypiaskowaną.
5. A tu pojawia sie problem jak wyczyscic felge ja swoja wyczyscilem
gruboziarnistym papierem sciernym efekt możecie ocenić sami.
|
|
|
|
|
|
|